Dorota Rojszczak-Robińska

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza

Kilka lat temu rozpoczęto konfrontację utartych schematów myślenia o staropolskich apokryfach (i staropolskich tekstach w ogóle) z aktualnym stanem badań językoznawczych. W artykule Kanon wiedzy o Rozmyślaniu przemyskim wspólnie z Tomaszem Miką zastanawialiśmy się nad tym, jak pewne schematy myślenia o Rozmyślaniu przemyskim, powtarzane są wciąż w naukowych i popularno-naukowych kompendiach o największym zasięgu, w tym kształtujących obraz języka tego zabytku wśród badaczy i studentów kierunków humanistycznych. Wskazywaliśmy na to, że w kanonicznym obrazie Rozmyślania przemyskiego utrwaliły się dwa przekonania:

1. Rozmyślanie przemyskie jest tekstem o niskiej wartości artystycznej. Cechuje się prostym, potocznym językiem przede wszystkim w warstwie słownictwa. Ma nieprecyzyjną i pogmatwaną składnię.

2. Tekst powstał przez składanie gotowych elementów bez ich przekształcania. Jest więc kompletną „summą wszystkiego”, będącą efektem mechanicznego łączenia (kompilacji).

Oba są niezgodne z aktualnym stanem wiedzy o tym zabytku.

W ostatnich latach w wielu pracach, głównie językoznawczych, wskazywano, że jest inaczej, że w wypadku apokryfów mamy do czynienia z tekstami w pełni dojrzałymi i świadomymi. Wniosków tych jednak nie nie uwzględniono w leksykonach i podręcznikach. Kanon pozostaje niezmienny, a rola historyków języka w procesie interpretacji tekstów literackich bywa sprowadzana często do – docenianej oczywiście – kwestii zrozumienia i wydania tekstu i opatrzenia go komentarzem językowym. Te same tezy są powielane, a koło się zamyka, bo i niektórzy językoznawcy przyjmują opinie litreturoznawców i na ich podstawie klasyfikują apokryfy do określonej grupy (przykładowo: Aleksander Wilkoń umieszcza „Rozmyślanie przemyskie” „w kręgu stylu radosnego i pięknego” [2004: 106-140]). Także w badaniach przedstawicieli innych dyscyplin (np. teologii, zob. Rybicki 2009) widać korzystanie z ustalonego obrazu tej grupy tekstów.

W referacie chciałabym poruszyć kilka zagadnień. Od czterech lat kieruję interdyscyplinarnym zepołem, którego zadaniem jest wszechstronna analiza staropolskich narracji biblijno-apokryficznych. W trakcie badań zaobserwowaliśmy wiele miejsc, w których uwzględnienie osiągnięć innej dyscypliny doprowadziło do podważenia powielanych w podręcznikach tez na temat średniowiecznej polskojęzycznej literatury i języka staropolskiego. Zajmę się m.in. tematem wielowarstwowości źródłowej staropolskich tekstów, ich wewnętrznym zróżnicowaniem stylistycznym i gatunkowym, problemem przekładu i jego podstawy czy relacji między zachowanymi tekstami (jak powielana teza o pokrewieństwie staropolskich apokryfów), a także świadomości teologicznej ich anonimowych autorów czy kopistów. Badania swoje opieram na grupie dziewieciu apokryfów Nowego Testamentu, dostępnych na stronie apocrypha.amu.edu.pl.

Słowa klucze

apokryfy, historia języka, stylistyka, wielowarstwowość źródłowa, staropolszczyzna

Bibliografia

A. Brückner Aleksander, 1903, Literatura religijna w Polsce średniowiecznej, t. 2: Pismo Święte i apokryfy, Warszawa.

Z. Krążyńska, 1995, Warstwy stylistyczne „Rozmyślania przemyskiego”, w: Język polski – historia i współczesność , red. Z. Krążyńska, Z. Zagórski, Poznań, s. 45–52.

T. Mika, 2013, Genetyczna wielowarstwowość i złożoność tekstów staropolskich a ich badania historycznojęzykowe. Rekonesans, „Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznawczego”, t. 68,  s. 131-145.

D. Rojszczak-Robińska, 2014, Teologia w służbie językoznawstwa. Nowe perspektywy w badaniach nad najstarszymi polskimi tekstami, „LingVaria”, nr 2, s. 115–122.

Rozmyślanie przemyskie : świadectwo średniowiecznej kultury religijnej, red. Jerzy Bartmiński, Artur Timofiejew, Przemyśl 2016.